No i oczywiście nie mogłam się powstrzymać żeby nie upleść parę kulek z nowych koralików :)
Aspava
-
Dawno nie robiłam niczego w podobnie "dzikiej" kolorystyce 😁
Kolczyki *Aspava* z kwarcem różowym.
5 tygodni temu
Twoje kolczyki są urzekające! Zapraszam do mnie do konkursu
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki, każda para :)) Pierwsze kojarzą mi się z Titanikiem :)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś istne cudeńka !!! Wszystkie są rewelacyjne, ale mnie najbardziej przypadły do gustu
OdpowiedzUsuńte złote z czarnymi? kryształami !!! Pozdrawiam ciepło !!!
Prześliczne. Zakochałam się w tych z lazurowymi kryształkami.
OdpowiedzUsuńCacuszka :)
OdpowiedzUsuńWszystkie prezentują się niesamowicie, w szczególności te pierwsze:) Mam jeszcze pytanko, jak sprawdzają się te metalizwoane koraliki preciosy? nie schodzi z nich kolor?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem czy schodzi kolor. Ponosze i sprawdze :)
UsuńDziękuję za wszystkie miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie okwadratowywanie sztyftów. A całość mega elegancka
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki,ja chcę te z fioletowym oczkiem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMagdo mówisz i masz :) Kolczyki dostępne tu http://artillo.pl/product/kolczyki-vintage-zloto-i-fiolet,86294.html . Pozdrawiam
Usuńcóż za misterna robota! cuda ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz i odwiedziny. :)
Usuńpiękne ;];];]
OdpowiedzUsuń